| Autor |
Wiadomość |
Shiranui
Grigori
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Wto 16:16, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Sushi napisał: | | Czyżby był z Ciebie mały perfekcjonista? |
Zdecydowanie tak!
Lubię gdy wszystko jest dopracowane i doszlifowane, nie znoszę fuszerki.
| Sushi napisał: | | Płytki pogląd ludu. Na krótką metę w ramach burzliwego związku - tak, ale nie na perspektywy całego życia czy paroletniego związku. Musi być wspólny pierwiastek, zarówno w cechach charakteru (ewentualnie takowe, które przybliżają do kompromisu, nie do konfliktu) i zainteresowaniach. |
Nasz związek ma 10 letni staż...mamy ponad 3 letnie dziecko. Wspólnych zainteresowań mamy niewiele, lubimy inną muzykę, inne filmy, ja kocham podróże, mąż jest domatorem, mamy bardzo różne charaktery, co oczywiście jest niekiedy powodem spięć.
Łączy nas wspólne spojrzenie na świat i poglądy na życie oraz umiejętność znalezienia kompromisu i akceptacja siebie nawzajem.
To jest właśnie ten "wspólny pierwiastek" o którym mówisz. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
ANTAL
Anioł
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław/ Jesenik(CZ)
|
| Wysłany: Wto 22:43, 26 Sie 2008 Temat postu: Znaki zodiaku... |
|
A piszą o Skorpionach? Taak, wiem, same złe rzeczy... Bo my jesteśmy takie wredne wojownicze robale... 
Moja żona to Lew, córka Wodnik. Ja jestem Skorpionem..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ANTAL dnia Wto 22:46, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 0:32, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
Onet (którego nie cierpię, ale WP jako źródło się nie sprawdza przez usterki) tako rzecze:
| Onet napisał: | | Skorpion to osoba bardzo silna psychicznie. |
Gratulacje, na starcie Ciebie skomplementowali  Zobaczymy, co dalej.
| Onet napisał: | | Skorpiona łatwo poznać po przenikliwym spojrzeniu i seksownym wyzywającym stroju. |
Styl a'la Kira?
| Onet napisał: | | Mimo tego w środku Skorpion jest bardzo uczuciowy, choć próbuje ukryć swoje emocje.Strach przed zranieniem powoduje, że niechętnie otwarcie mówi o uczuciach i robi zmyłki, żeby nikt go nie rozszyfrował. |
Wszyscy manipulują, chociaż w skorpionowe natężenie powinno być silniejsze.
| Onet napisał: |
Jest zapalonym eksperymentatorem i często przeprowadza doświadczenia na sobie i swoich bliskich - pragnie poznać granicę cierpliwości, wytrzymałości i bólu. Może się nieraz wydawać, że Skorpiony są smutne i mało się uśmiechają. To wewnętrzne przeżycia i chowane emocje tak na nie działają.
Skorpion jest dobrym obserwatorem i psychologiem. Ma doskonałą intuicję emocjonalną i niełatwo go oszukać - wyczuje każdy fałsz. Od znajomych i partnerów życiowych wymaga całkowitego zaangażowania i poświęcenia - inaczej rezygnuje.
Często bywa agresywny. Szczególnie wtedy, kiedy stres i emocje sięgają szczytu. Skorpion ma charyzmę i wewnętrzną siłę, która nie pozwala mu na bycie osobą przeciętną. Jest dobrym organizatorem i kierownikiem.
Dla przyjaciół jest gotów zrobić wszystko. Zraniony Skorpion mści się okrutnie, a zniewag i krzywd nie zapomina i nie wybacza nigdy. Skorpion jest wytrwały i umie poczekać, żeby zdobyć upragnioną rzecz, stanowisko czy osobę. Skorpion odpoczywa najchętniej w gronie najbliższych przyjaciół, z którymi spędza wieczory w kinie lub w pubach. Lubi także wyjazdy nad jezioro lub morze. |
Skąd ja to znam. Albo jestem cholernie niedopasowaną hybrydą paru znaków, albo drodzy opisujący mało dbają o rozróżnienia.
Od siebie dodam nieśmiało i niewinnie, że skorpion - według amerykańskich horoskopów i jednego polskiego - uważany jest za najbardziej namiętny i oddany seksowi znak zodiak.
Z drugiej strony Rak
| Onet napisał: | | Księżyc, który patronuje temu Znakowi, sprawia, że Rak ma potrzebę dawania i brania uczuć. |
Ke? Czyżbyśmy (my, Raki, tj. ja przemawiająca w imieniu ludu  byli jednymi spośród wypalonych emocjonalnie ludzi-robotów?
| Onet napisał: | | Często jest uzależniony emocjonalnie od partnera i bliskich przyjaciół. |
Jako miłujący siebie introwertyk odpowiadam: bzdura! Prędzej oddają się sobie, niż innym.
| Onet napisał: | | W życiu kieruje się wyłącznie emocjami. |
Stałam się zimnym, wyzutym z uczuć człowiekiem-robotem albo się starzeję. Nic z tego, panie opisujący bzdury.
| Onet napisał: | | Raki lubią dzieci i mają ich bardzo dużo. |
Do dzieci nie dorosłam. Znajome kobiety-raki (jak to brzmi!) chwalą się tylko jedynakami. Syndrom Matki-Polki jednak nie jest przypisany Rakom na stałe.
| Onet napisał: | | Uwielbiają gotować i karmić wszystkich |
Do gotowania również, niestety.
| Onet napisał: | | Mają problemy z nadwagą, często stosują diety odchudzające. |
Ha! W moim przypadku przydałoby się tych paru kilogramów, by wreszcie wyjść z wołającej o rozpacz strefy niedowagi. I żadne słodycze, pizzy, trujące jedzenie z McDonalda tego dotąd nie sprawiło więc o jakiej diecie my tu mówimy?
Chętnie podzieliłabym się dobrym i odpowiadającym mojemu charakterowi opisem, ale raz, że post i tak jest długi (a ponoć do długich partii tekstów trudniej się przekonać) a dwa, że i tak zabrałam czas antenowy Antalowi Szczęśliwcy z Was, że urodziliście się w znaku nie kojarzonym jako "emocjonalni entuzjaści własnych słabości"!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sushi dnia Śro 0:34, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Videmo
Anioł
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójstyk
|
| Wysłany: Śro 1:05, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Czy dobrze czytam, że jestem tu jedynymi Rybami? XD
| Cytat: | | Osoby spod tego znaku cechuje dwoistość natury. |
Zaiste. Ja to nazywam Wewnętrzną Minerwą i Wewnętrzną Tonks xD
| Cytat: | | Ryby są empatyczne, wrażliwe, (..) łatwo doprowadzić je do łez, są niepoprawnymi romantykami. |
Jejku, jak ja się uchowam pośród tej pożogi od skorpionów i lwów? XD
| Cytat: | | Mają zamiłowanie do mistycyzmu, poezji, sztuki, |
I wydało się xD
| Cytat: | | nowych wzniosłych idei. |
Jest jakaś nazwa na ideologię "Kocham świat, jeżeli mi nie włazi z butami na salony?" xD
Są wspaniałymi partnerami, pełni poświęcenia i zrozumienia dla bliskiej osoby.
| Cytat: |
Sretetete  Szkoda, że nikt poza uskuteczniającym się tu grafomanem o tym nie wie; dorobiłam się w umiłowanej Legnicy statusu wiecznego singla |
| Cytat: | | Potrzebują kochać i być kochani. |
Tak! ;( Bo inaczej uciekają w fandom i nic dobrego z tego nie wynika! xD
| Cytat: | | Są bardzo tolerancyjne. |
Si, senior! ;]
| Cytat: | | Są szczere, otwarte, lubią towarzystwo, dążą do sukcesu ale w sposób łagodny i nie za wszelką cenę. Łatwo wybaczają krzywdy. |
No, ujdzie w tłoku.
| Cytat: | | Mówi się że potrafią z wroga zrobić swojego przyjaciela. |
To źle się mówi ;] Jak już ktoś ma u mnie status wroga, to się tego tak łatwo nie odkręci.
| Cytat: | | Ryby będąc zdolne do niezwykłego współczucia, mają tendencje do zbytniego poświęcania się i cierpienia dla idei. |
Śmiech na sali
| Cytat: | | mają tendencję do izolowania się. |
Mamy.
| Cytat: | | Często inni ludzie wykorzystują ich dobroć i naiwność, doprowadzając do strat materialnych. |
| Cytat: | | Złotówka dla śpiewającego w przejściu podziemnym chłopaczka to nie jest strata materialna |
| Cytat: | | Ryby mogą być zarówno świętymi jak i wielkimi grzesznikami. |
Nie bardzo wiem, skąd taki wniosek...
Ja też podzielam wniosek, że horoskop służy raczej to zabawy i szczególnie tych internetowych nie należy brać na poważnie Ciężko byłoby mi zaakceptować, że ludzie mają do dyspozycji tylko kilkanaście dostępnych wariantów charakterów. To by przecież było za proste ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 23:01, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Ja osobę spod znaku Ryb znam jedną, i jest to mężczyzna, za to bardzo romantyczny, urokliwy, uprzejmy i dość łatwo wpadający w mroczną otchłań bezdennej rozpaczy
Ale skoro Ryba też jest "wodnym" znakiem, to świadczy to o jako takiej bliskości w emocjonalności i w charakterze W grupie siła, o!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sushi dnia Wto 23:01, 23 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Videmo
Anioł
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójstyk
|
| Wysłany: Śro 13:21, 24 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Mój tata też jest spod znaku Ryb i czasem go przyłapuję, jak mu się oczy pocą, np. przy słuchaniu OSTu do "Ostatniego Mohikanina" (na którym ja, dzieckiem będąc, wyłam bez krępacji xD).
W grupie siła, o ile grupa mi nie włazi z butami xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Katsuhiko
Cherubin
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Edo
|
| Wysłany: Pią 16:49, 26 Wrz 2008 Temat postu: Re: Znaki zodiaku... |
|
| ANTAL napisał: | A piszą o Skorpionach? Taak, wiem, same złe rzeczy... Bo my jesteśmy takie wredne wojownicze robale...
Ja jestem Skorpionem.. |
Ja też  Mhahahaha 
Najwredniejszy z całego zodiaku. Najzłośliwszy, najokrutniejszy, mściwy jak diabli, a do tego pamiętliwy ( może wybaczyć, ale nie zapomnieć) i najbardziej skryty. Słowem, same zalety
Dozo yoroshiku onegai shimasu - polecam się na przyszłość
Yoroshiku!!!^*^!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hatter
Grigori
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 13:04, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
Lew, zodiakalny lew...
Ale nie powiedziałabym, ze pasuję do opisu takiej stereotypowej Lwicy - silnej, dominującej, pławiącej się w bogactwie i elegancji itd. Może i mam zamiłowanie w tym temacie (a w charakterze - do bycia dumną), ale jednocześnie mam syndrom Beliala, który potrafi rozkruszyć tę moją lwią powłokę w trymiga.
Too weak to be Leo, niestety .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Videmo
Anioł
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójstyk
|
| Wysłany: Wto 14:55, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
Zawsze możesz się uważać za lwiątko (i nie, nie mam tu na myśli Cirilli Fiony ^^).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 15:22, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
Syndrom Beliala? A co to takiego?
PS: Według Twojego opisu powinnam być stu procentową Lwicą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hatter
Grigori
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 19:12, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
| Sushi napisał: | | Syndrom Beliala? A co to takiego? |
| Alexiel napisał: | | ... tylko właśnie odkryłam, że mam iście belialowskie zapędy i "moja miłość skończy się z chwilą, gdy zostanie odwzajemniona." |
| Sushi napisał: | | ... Albo syndrom Belial jest rozpowszechniony w środowisku fanów AS'a, albo my dwie - spośród morza romantyków i szarych ludzi - przejawiamy taką przypadłość. ... |
Cytaty z poprzedniej strony. Pozwoliłam sobie zapożyczyć Twoje nazewnictwo.
Co do bycia 100% Lwicą - congratz, taka powinna być dzisiejsza kobieta sukcesu, prawda?
Lwiątko... no, zawsze mogę za takie uchodzić. Małe też miewają ostre pazurki od czasu do czasu ;>.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 19:32, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
I tym mści się perfekcjonizm!
Czy zapożyczenia nie winno się cytować bądź dla ułatwienia umieszczać w cudzysłowie?
PS: Czym przejawia się Syndrom Beliala w twoim przypadku?
Definicja "Kobiety Sukcesu" to temat na inną bajkę. Znaki zodiaku mogą czy raczej są mylące, niestety w moim przypadku jest to szczególnie widoczne. Staram się nie afiszować ze swoim raczym pochodzeniem, bo i tak w większości przypadków ląduje w jednej szufladzie z nadwrażliwymi dobrodusznymi kandydatkami na Matkę Polkę lub bojaźliwymi ciepłymi kluchami w wersji męskiej. Właśnie, któraś z was zna męskiego (przez duże M!) mężczyznę spod znaku Raka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hatter
Grigori
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 19:52, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
| Sushi napisał: | | Czy zapożyczenia nie winno się cytować bądź dla ułatwienia umieszczać w cudzysłowie? |
Nie przyszło mi to do głowy prawdę mówiąc, chociaż jeśli się nie mylę, cudzysłowy są w takich wypadkach całkiem wskazane.
| Sushi napisał: | | PS: Czym przejawia się Syndrom Beliala w twoim przypadku? |
Intensywnym interesowaniem się facetami/mężczyznami (tych drugich wyróżniam - nie każdy facet to prawdziwy mężczyzna, ale to tak marginesem i ode mnie), którzy są poza moim zasięgiem. Gdy stają się niejako "w zasięgu", nagle tracą na atrakcyjności.
No i to co pisałam, tak jak Belial, sporo mogę zrobić dla takiego faceta, ale też niekiedy sporo mnie to kosztuje. Jak ćma do płomienia.
| Sushi napisał: | | Właśnie, któraś z was zna męskiego (przez duże M!) mężczyznę spod znaku Raka? |
Ja znam. I jak matkę kocham, z tego co na razie czytam z Twoich wypowiedzi, niemożliwie mi go przypominasz (ale nie w sensie, że jesteś Męska przez duże M). I wcale nie jest żadną "ciepłą kluchą" ani nadwrażliwą ciamajdą, wręcz absolutnie przeciwnie. Widać są Raki i raki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 20:12, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
| Hatter napisał: | | Nie przyszło mi to do głowy prawdę mówiąc, chociaż jeśli się nie mylę, cudzysłowy są w takich wypadkach całkiem wskazane. |
To dla ułatwienia, m.in dla takich sklerotyków jak ja Słownik forumowych pojęć by się przydał
| Hatter napisał: |
Intensywnym interesowaniem się facetami/mężczyznami (tych drugich wyróżniam - nie każdy facet to prawdziwy mężczyzna, ale to tak marginesem i ode mnie), którzy są poza moim zasięgiem. Gdy stają się niejako "w zasięgu", nagle tracą na atrakcyjności.
No i to co pisałam, tak jak Belial, sporo mogę zrobić dla takiego faceta, ale też niekiedy sporo mnie to kosztuje. Jak ćma do płomienia. |
Czy Ci mężczyźni/faceci muszą być szablonowymi draniami pokroju Lucifera czy może masz bardziej wysublimowany gust?
PS: Całkowicie się zgadzam odnośnie marginesu!
| Cytat: | | Ja znam. I jak matkę kocham, z tego co na razie czytam z Twoich wypowiedzi, niemożliwie mi go przypominasz (ale nie w sensie, że jesteś Męska przez duże M). Widać są Raki i raki. |
O, coś nowego! Aż mnie ręka świerzbi, by zapytać w czym toto podobieństwo się przejawia. Widać Raki przez duże R są niczym bracia bliźniacy, nawet i w internecie
| Cytat: | | I wcale nie jest żadną "ciepłą kluchą" ani nadwrażliwą ciamajdą, wręcz absolutnie przeciwnie. |
Czyżby zimny drań? :> (patrz akapit drugi)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hatter
Grigori
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 20:33, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
| Sushi napisał: | | Czy Ci mężczyźni/faceci muszą być szablonowymi draniami pokroju Lucifera czy może masz bardziej wysublimowany gust? |
Skłamałabym twierdząc, że wszystkie moje "obiekty" (biedni bezimienni - takie życie doszłych i niedoszłych eks) faktycznie były warte uwagi. Poza tym pytanko nieco chybione, urok zakochania polega m. in. na tym, że dana osoba staje się najcudowniejsza pod każdym względem, prawda?
A czy to dranie pokroju Lucka... hm, znalazłby się pewnie (o zgrozo, wiem). Jak to dobrze, że pewne rzeczy z czasem mijają.
(Pozwolę sobie zaznaczyć, że Lucek to nie tylko drań był ale i głupek mały)
| Cytat: | | O, coś nowego! Aż mnie ręka świerzbi, by zapytać w czym toto podobieństwo się przejawia. Widać Raki przez duże R są niczym bracia bliźniacy, nawet i w internecie |
Hehe, no na litanię komplementów mam jeszcze czas, podobnie jak na wnioski dotyczące ewentualnych wad, więc na razie wstrzymam się od głosu jeśli idzie o szczegóły. Może za jakiś czas, gdy upewnię się, że nie padniesz rażona szokiem po przeczytaniu mojej wypowiedzi.
| Cytat: | | Czyżby zimny drań? :> (patrz akapit drugi) |
E tam. Mężczyzna sukcesu - odpowiednik 100% Lwicy .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hatter dnia Pią 20:38, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
