Autor |
Wiadomość |
Medea
Tron
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Pią 17:05, 29 Sie 2008 Temat postu: Styl |
|
A ja się ubieram tak, jak mogę. No bo chciałabym ździebko inaczej, trochę bardziej... hmm... inaczej. Ale mama mi nie pozwala, bo uważa, że subkultury jakieś to są same menele i ożyroki (pijaki) i w ogóle, ja to dla niej grzreczna dziewczynka jestem, co powinna kokardy nosić we włosach, tfu!
Mój zwyczajny strój to dżinsy + t-shirt + ciemna bluza + kucyk (chociaz powinnam nosić włosy rozpuszczone, jak mi wszyscy znajomi wypominają) + trochę świecidełek na rękach. I buty bylejakie.
No bo co? Nawet glanów nie mogę miec, bo mi mama nie pozwala, tata też. Takie życie. Osobiście chciałabym jakoś wyrazić siebie w stroju, ale nie mogę.
Po pierwsze, jestem troszkę za gruba i niektóre moje pomysły wyglądałyby po prostu brzydko i nieestetycznie, a ja lubię wyglądac estetycznie,
a po drugie na przeszkadzie stoją rodzice. Ja w rodzinie uważana jestem za miłą, inteligentna i baaaardzo grzeczną dziewczynkę. Wieczną, kur**, dziewicę.
Uważam, że teraz próba wyglądania indywidualnie jest... głupia, bo na zasadzie "Będę wyglądac inaczej niż reszta społęczeństwa i poubieram się jak moi koledzy!" wśród kolegów i tak staniesz się jednym z wielu.
Dlatego też moje wymysły dotyczące stroju zawsze kończą się na tym, że ubieram się tak, jak zawsze i nie przeszkadza mi to ^^ dopóki mama się nie czepia, ale to zupełnie inna historia...
wkrótce ukaże się artykuł "Oczami Medei - moda, modelki i inne duperelki, czyli jak być sobą i nie zwariować." ^^ - wstęp już mam ^^
Wydzieliłam post z wątku o Cosplayach, po to byśmy w spokoju ducha i ogólnej uprzejmości mogli porozmawiać o swoich stylach w ubiorze, nie bacząc na zdjęcia przebierańców i dyskusje o tychże. Sush
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ANTAL
Anioł
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław/ Jesenik(CZ)
|
Wysłany: Nie 23:31, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
Przywiązuję ogromną wagę do stylu ubierania się, fryzury, zapachu. Do designu... Do indywidualności tegoż przy jednoczesnym wyważeniu proporcji.
Generalnie ubieram się na czarno (jestem muzykiem grającym gothic-metal). Styl trochę podobny do Sakuya Kiry, przynajmniej latem.
Noszę czarne wąskie spodnie, do tego czarna lub biała koszula (bawełniana lub jedwabna), rękawiczki z obciętymi palcami. Nieraz glany, ale częściej normalne czarne półbuty. Często mam zawiązaną na głowie czarną chustę (ponieważ po chemioterapii musiałem ściąć włosy bo mi wypadały) , teraz coraz rzadziej ją noszę, bo odrastam .
W zimie czarna ramoneska, czarne skórzane spodnie, glany, na głowie chusta - niezależnie od długości włosów oraz czarne skórzane rękawiczki z obciętymi palcami. Koszule jak wyżej, dodatkowo czarny sweter lub bluza. Czarna, biała lub ciemnofioletowa apaszka lub czarny albo biały szalik.
Woda toaletowa: "OPIUM pour homme" lub "KENZO" (te najczęściej) - w ogóle kolekcjonuję zapachy...
Dotychczas nie modelowałem włosów, ale teraz noszę się z zamiarem stworzenia, gdy mi odrosną na odpowiednią długość, wzorowanego na Kirze design'u.
Rzecz dla mnie dość charakterystyczna: Niezwykle rzadko noszę cokolwiek z jakimś napisem czy nadrukiem. Po prostu nie lubię. Uwielbiam natomiast ciekawy design samego ubrania. Bardzo interesuję się tzw. street fashion.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ANTAL dnia Pon 0:05, 01 Wrz 2008, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medea
Tron
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Pon 18:14, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Rany... ja tak dobrze nie mam ^^ raz, jak się ubrałam cała na czarno, to mi Mamusia wypomniała, że tak to się ubieraja stare baby, co mała rube dupy. Ja się lampię na Mamę i se myślę " Cholera jasna by to wzięła..." i tuptam do pokoju się przebrać. Bo na urodziny szliśmy, to przecież musi być spódniczka łądna i bluzeczka, a jakże by inaczej. Bo inaczej Mam mi mówi "Wstydzę się ciebie, dziecko, weź się przebirz." Miło, nie?
Ale co mi tam, macham na to ręką, niech se rodzina myśli, ze jestem grzeczną dziewczynką, niech mnie chwalą i uwielbiają, mnie to nie przeszkadza. Już skończyłam się buntować.
Chociaz teraz Mama powiedziała, ze mi kupi kurtkę skórzaną ^^ zobaczymy, czy taką, jak chcę. Ramoneska mnie nie kręci za bardzo, jakoś tak już mam. Raaz się z kumpelą zamieniłysmy, ona wzięła moją kurtkę, a ja jej ramoneskę. Obie wyglądałyśmy idiotycznie, ja w za małej, ona w za dużej i obie, jak jakieś niedorobione metale ^^
aaa no i zapaszki... rany, to, co akurat mam ^^ teraz mam coś o zapachu kokosu, chyba woda toaletowa, ale się kończy (dostałam na Boże Narodzenie w tamtym roku) i perfumik w kremiku o waniliowym zapachu ^^ lubię go, bo można sę się nim smarować ^^ koledzy twierdzą też, że ładnie smakuje, przynajmniej na mojej szyi
Cóż... bywa, ale za to można żyć w zgodzie z rodziną i... nie zwariować ^^
Jakies pytania?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Medea dnia Pon 18:16, 01 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:42, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Ha, ja mam kurtkę skórzaną, tj. tą ramoneskę! Jest świetna i kategorycznie nie zgadzam się z podszytym wyświechtanym stereotypem twierdzeniem, że jest ona tylko dla metali.
Antalu, czyż Ty uległ fascynacji Kirą? Już trzeci raz odwołujesz się do niego. Zaręczam Cię, że kobiety obecne na forum mają obeznanie ze światem mody szersze niż te związane z AS'em
Medea napisał: | Ja w rodzinie uważana jestem za miłą, inteligentna i baaaardzo grzeczną dziewczynkę. Wieczną, kur**, dziewicę. |
Boże, nie dopuść, by takie myślenie stało się jedynym obowiązującym na świecie, bo inaczej te biedne psy nie wytrzymają ciężaru spadającej nań młodzieży
Od siebie dodam, że preferuję biel i czerń nad różą i żółtym. I to byłoby na tyle
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sushi dnia Śro 18:01, 03 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shiranui
Grigori
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:59, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Jeśli chodzi o mój styl to lubię militaria, ale bez przesady.
Lubię bojówki, spódnice z kieszeniami, bluzki blisko ciała. Cenię przede wszystkim wygodę i swobodę ruchów. Raczej unikam szpilek, chyba, że na jakieś extra wyjście gdzie nie mogę inaczej.
Kiedy muszę wyglądać elegancko cenię klasykę- dopasowany żakiet, proste spodnie lub spódnica to podstawa.
Zwracam też uwagę na torebki i dodatki.
Uwielbiam nosić kolory ziemii- brąz, beż, popiel, khaki, zieleń, do tego złoto, miedź, dodatki z kamieni, drewna, szkła, ewentualnie tworzywa.
Czerń była u mnie kiedyś dominującym kolorem, teraz czarna może być najwyżej jedna część mego stroju.
Zapachy....jestem fanką perfum!
Lubię słodkawe zapachy, na prawdę! byle tylko nie dusiły i nie były za ciężkie.
Nina Ricci króluje na codzień, ostatnio spodobał mi się zapach Diamonds Armaniego, zimą Euphoria CK, zaś Flower by Kenzo to zapach do którego lubię wracać niezależnie od pory roku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shiranui dnia Śro 19:01, 03 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medea
Tron
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Nie 15:50, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Łał... a ja jutro będe miała moją kurteczkę ze skóry chyba ^^ hihi, bo mi Mama jakąś wypatrzyła w takim naszym sklepie - galerii. Tam są używane ciuchu dobrych firm, sprowadzane z Włoch i Francji. Uwielbiam tam być, anprawdę zajebiste ciuchy się znajduje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ANTAL
Anioł
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław/ Jesenik(CZ)
|
Wysłany: Pon 20:49, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Sushi napisał: |
Antalu, czyż Ty uległ fascynacji Kirą? Już trzeci raz odwołujesz się do niego. Zaręczam Cię, że kobiety obecne na forum mają obeznanie ze światem mody szersze niż te związane z AS'em
|
Czy aż fascynacja? Lubię po prostu tę postać. A że w momencie choroby mój dawny image po prostu padł (np. straciłem "na chwilę" włosy), stwierdziłem, że najbliższe co mogę, co by mi mniej więcej odpowiadało, to właśnie ten styl... Najbardziej jednocześnie nadający się do chodzenia "na codzień".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:20, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Medea napisał: | Łał... a ja jutro będe miała moją kurteczkę ze skóry chyba ^^ hihi, bo mi Mama jakąś wypatrzyła w takim naszym sklepie - galerii. Tam są używane ciuchu dobrych firm, sprowadzane z Włoch i Francji. Uwielbiam tam być, anprawdę zajebiste ciuchy się znajduje. |
Medeo, zrób sobie w niej zdjęcia i wstaw na n-k, jeśli możesz. Miło byłoby zobaczyć naszego forumowego aniołka cnoty (hi hi hi) w skórzanym wdzianku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medea
Tron
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Śro 18:30, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
No, zobaczymy dzisiaj jednak nie pojechałam bo mama czasu nie miała, ale może jutro.... albo pojutrze, albo jak się wpiszę w mamy kalendarz zajęć... ale zdjęcie bedzie ^^
nie obrażaj mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:44, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Poproś o motor Najlepiej harley Będziesz jeździć i podrywać mężczyzn na brykę, ho ho
A gdzie ja Ciebie biedna obraziłam? Bycie cnotliwym to przecież nie lada komplement
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ithilloth
Grigori
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kujawy Zachodnie
|
Wysłany: Śro 1:25, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
hm, ja to chyba nie mam jakiegoś takiego konkretnego stylu, ubieram się w co popadnie
raz elegancko, raz bardziej sportowo, raz na typową metalówę. raz kurtka, raz żakiet, raz czarny płaszcz za kolana. raz torebka, raz kostka, raz torba na ramię... jedno co się nie zmienia, to rozpuszczone włosy. najczęściej na czarno, chociaż równie dobrze mogę założyć pomarańczowy t-shirt albo czerwoną bluzeczkę na ramiączkach. hmm... nie noszę dżinsów, praktycznie w ogóle - najwyżej do łażenia po domu. mało biżuterii, jak już to jakieś bardzo delikatne sreberko, albo drewniano-etniczno-rzemykowa.
nie trzymam się zbyt mocno kanonów mody, wkurza mnie, kiedy ktoś dyktuje mi w co mam się ubrać - niezależnie czy to jakiś znany projektant, czy własna matka (chociaż z nią nie mam żadnych ubraniowych problemów^^).
kiedyś twardo nosiłam glany, kostkę, mroczne ciuchy, po prostu w innych zestawach nie czułam się dobrze. teraz do mnie dociera, że nie chodzi o to, żeby być "TRV", tylko żeby ładnie się ubrać ;]
zapach - Wink Avonu.
hyhy, też mam zamiar bujać się po mieście motorem, tylko najpierw trzeba prawko zrobić i pytanie, czy samo A, czy może jednak A+B.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|