Autor |
Wiadomość |
Katsuhiko
Cherubin
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Edo
|
Wysłany: Pią 22:51, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
Sushi napisał: |
Katsuhiko napisał: | Nie zwykłam robić czegoś tylko i wyłącznie dla samego bojkotu, bo - jak słusznie zauważyłaś - jest to idiotyczne. Kiedy się czemuś buntuję, to mam do tego powód. |
Dziękuję za wyjaśnienie, Katsu
Ja nie potrafię zawiązać silnych więzi z grupą osób, z którymi wiąże mnie wspólne uczęszczanie do jakiegoś miejsca (bo i cel inny, pomijając zdanie do następnej klasy i zdanie finalnego egzaminu). Praca - tak, środowiska internetowe - czasami, ludzie z podobnymi zainteresowaniami i światopoglądem - duże TAK, natomiast klasa - nigdy. Nie oznacza to, że byłam wyrzutkiem biednie egzystującym na uboczu ani szarą myszką - nic bardziej błędnego! Miałam własny krąg znajomych i parę bliższych mi osób, ale aktywne udzielanie się w życiu klasy (pomimo funkcji przewodniczącej) i bycie przyjacielem każdego z klasy było i jest mi obce Pomimo tego miałam swoje chwile szczęścia z tym portalem, wynikające - jak teraz się okazało - z tym, że był nowy i oferował nowe możliwości. Teraz mi się przejadł i to mocno. Samotnik ze mnie i tyle
|
Zawsze do usług
Witam w klubie samotników, na tyle związanych z ludźmi, by mieć "swoich" i na tyle odosobnionych, by czuć się z tym dobrze
Yoroshiku!!!^*^!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Katsuhiko dnia Pią 22:53, 10 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Medea
Tron
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Sob 18:12, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ale ja to w sensie nie takim besztarskim pisałam, no nie w sensie plucia-plucia, tylko.... "plucia"
Ktoś zrozumiał -.-* ?
Ale.... osttanio mam ochotę na photobloga ^^ a na NK jestem codziennie ^^
Przyznaję się bez bicia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsuhiko
Cherubin
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Edo
|
Wysłany: Sob 19:11, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ja Cię zrozumiałam, Medeo
Kiedyś usiłowałam prowadzić bloga, ale raz do dziesięć; brak czasu, a dalej; powolne zniechęcanie się i brak pomysłów, o czym by tu pisać...
Yoroshiku!!!^*^!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Katsuhiko dnia Sob 19:12, 11 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:39, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
Katsuhiko napisał: | Witam w klubie samotników, na tyle związanych z ludźmi, by mieć "swoich" i na tyle odosobnionych, by czuć się z tym dobrze Very Happy |
I znów siebie zacytuję: Pięknie to ujęłaś. Esencja mnie. Esencja nas. I tak trzymać
Medeo, nie baw się w zabawy słowem niczym pijany poeta, bo kontekst i zamierzenie rzecz względna Encyklopedia rzecze, że plucie to śliną i ustami, więc jakie to ma niby być tutaj?
Nienawidzę blogów. Mam koleżankę, która z uporem maniaka opisuje każdą najdrobniejszą myśl czy emocję, a że jest przewrażliwiona i bardzo emocjonalna, to łatwo sobie wyobrazić, ile wkłada energii w tego bloga. I co ma z tego? Krąg "przyjaciół", którzy jednym komentarzem wykonają pracę psychoterapeuty, a miast pieniędzy żądają "komcia". Jakkolwiek inteligentni by nie byli i jakie doświadczenia za sobą nie mieli - to nie ta droga. Byłam dwa razy i od tego czasu wolę się trzymać z daleka od wszelkich przejawów pamiętnikarstwa w sieci (czasem - jak w jej przykładzie - z danymi osobowymi i zdjęciem, co by wiadome było, kto takie rozterki przeżywa). Rozumiem, że bycie nastolatkiem to mordęga, ale czy to powód, by chwytać za tubę i krzyczeć w obcy tłum, że mi źle, rodzice lekceważą, szkoła zabija nauką, a znajomi nie rozumieją? Cholera z nimi. Cholera z przeintelektualizowanym snobizmem i słabością. Bo takim to jest.
Dla wyjaśnienia: blogi, w którym autor przekazuje nam rady, mądrości, zabawne anegdotki, celne myśli, powalające teorie i otwierające nam oczy na nowy sposób myślenia treści są dobre. Ba, są wielkie! Byleby nie ogołacać się z intymności, bo jak wiemy, cesarz jest nagi i tam pod spodem nie ma nic ciekawego do obejrzenia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sushi dnia Sob 22:41, 11 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsuhiko
Cherubin
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Edo
|
Wysłany: Nie 14:06, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
Dzięki, Sushi
Gwoli ścisłości nigdy nie prowadziłam (tudzież miałam takowy zamiar) bloga o charakterze Spójrzcie-Jestem-Nastolatką-Nie-Mogę-Sobie-Z-Tym-Poradzić-Zlitujcie-Się!!!
Raczej wpisywałam tak haiku albo tanka.
Co do "Cholery z nimi" przeczytałam gdzieś "receptę" na szczęście, pozwolę sobie zacytować:
"Aby człowiek był szczęśliwy powinien:
1. Nie przejmować się drobiazgami
2. Pamiętać, że całe życie sklada się z drobiazgów"
Nie do końca się zgadzam, ale coś w tym jest.
Yoroshiku!!!^*^!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:36, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
Katsu, ja Ciebie nawet nie oskarżam, bo Ty - chociaż tylko na płaszczyźnie internetu - nie wyglądasz mi na osobę, co pławi się w opowiadaniu swojego żywota bandzie nieznanych ludzi. Haiku czy tanka, wbrew temu, że nie mam pojęcia, czym jest drugie, brzmi o wiele ciekawiej niż kompleksy nastolatków. Niemniej ja nie czuję pociągu do czytania internetowych dzienników. Nawet blog ojca o psychologii, marketingu i polityce nie czytam, pomimo jego próśb, zapewnień i męczących pytań, chociaż niezwykle przydałyby mi się do nauki. Obawiam się, że gdyby pani Yuki zaczęła wydawać dalsze części Angel Sanctuary na swoim blogu (w wersji również angielskiej, byśmy mogli zrozumieć), nie chciałoby mi się tego czytać
PS: Genialne! Zapiszę to sobie Dziękuję za przytoczenie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsuhiko
Cherubin
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Edo
|
Wysłany: Wto 17:45, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
Dziękuję za miłe słowo
"Tanka" to rodzaj pieśni, mocno powiązany z haiku, zapraszam do działu "Klub pojedynków - haiku", jeśli masz ochotę odrobinę zgłębić ten temat.
Co do czytania blogów i innych wszelakich (plus przykład z Kaori) byłoby (czy raczej jest) to takie ... "nienaturalne", nie sądzisz?
Zawsze do usług
Yoroshiku!!!^*^!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:22, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
Katsuhiko napisał: | Co do czytania blogów i innych wszelakich (plus przykład z Kaori) byłoby (czy raczej jest) to takie ... "nienaturalne", nie sądzisz? |
Byłoby! Cieszyłabym się jak diabli, ale widząc bogate w treść odcinki opakowane w tak mi niemiłą formę... i nie, nie mam na myśli kreskę, tylko proces publikowania "odcinkowo" na blogu, na którym każdy komentarz bije po oczach najczęściej głupotą. Raz, że cierpliwość zostałaby wystawiona na próbę, a po drugie - kwestia przyzwyczajenia. Nawet ukochanego Martina mi się kiepsko czyta przez neta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hatter
Grigori
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:23, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
Co do naszej-klasy: przez długi czas nie posiadałam. Po części w odpowiedzi na naciski znajomych, którzy napędzali sobie listy przyjaciół na tym portalu, po części ze zwykłego braku potrzeby zakładania czegoś takiego. Założyłam wraz z przeniesieniem czterech literek na studia; od czasu do czasu na forum naszego wydziału pojawiają się przydatne informacje i zwyczajnie warto tam zaglądać.
Co do blogów, to prowadziłam kiedyś, krótko po tym, jak mi założyli sieć. Znajome też miały i jakoś tak wychodziło. Niemniej za ambitne toto nie było (może z wyjątkiem kilku notek), toteż lepiej nawet, że poległo.
A i założyłam (znowu po namowach znajomego) konto na deviantarcie, które okazało się być wspaniałym wynalazkiem wraz z upadkiem serwera mojej galerii. Może kiedyś nad tym przysiedzę, a póki co jestem wielce zadowolona mogąc publikować swoje prace i jednocześnie zbierać (sensowne) komentarze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hatter dnia Wto 13:24, 25 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:52, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
Vid, Katsu i Medeo: zapraszam na MySpace lub na Facebook'a. Multum możliwości, interfejs przyjazny, a w obliczu posiadania wielu znajomych i przyjaciół spoza Polski staje się narzędziem niezastąpionym
PS: Katsu, obudź się, do licha ciężkiego!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Videmo
Anioł
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójstyk
|
Wysłany: Śro 13:20, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
Szczerze mówiąc, Sushi - to LJ miał być narzędziem do poznawania ludzi i ich twórczości z całego świata, a wyszła z tego jedna wielka lipa, objawiająca się np. 1000 nieprzeczytanych wiadomości i ostatnim logowaniem w okolicach początku wakacji _^_ Trzymam się Deva
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:25, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
Videmo napisał: | Szczerze mówiąc, Sushi - to LJ miał być narzędziem do poznawania ludzi i ich twórczości z całego świata, a wyszła z tego jedna wielka lipa, objawiająca się np. 1000 nieprzeczytanych wiadomości i ostatnim logowaniem w okolicach początku wakacji _^_ Trzymam się Deva |
Wyszła w Twoim przypadku I wiesz z jakich powodów? Co do Deva, to trudno się przez niego z Tobą skontaktować, ale to oczywiście tylko moja opinia
LJ=LiveJournal? Ha, jeszcze lepsza jest Gaia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Videmo
Anioł
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójstyk
|
Wysłany: Czw 15:18, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
Jakie znowu trudno? Odwiedzam go codziennie ^_^
LiveJurnal Zrobiłam konto, bo przy poszukiwaniu fanfików było łatwiej, poza tym mogłam się kontaktować z autorami (przy uzyskiwaniu pozwoleń na tłumaczenie było to konieczne). Przestałam tłumaczyć i na razie konto się kurzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:48, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
Tłumaczeń z...?
Cytat: | Jakie znowu trudno? Odwiedzam go codziennie ^_^ |
Na którąś z moich notek nie odpisałaś Ale co ja tam wiem, może się narzucałam albo była za długa, albo nie wiedziałaś, co odpisać
PS: LJ kocham za społeczności fanów japońskich bogów j-rocka i popu Prawdziwy profesjonalizm, ot co!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Videmo
Anioł
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójstyk
|
Wysłany: Pią 12:33, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
Tłumaczeń fanfików, głównie yuri/yaoi z HP Miałam z tego kupę frajdy, ale w pewnym momencie albo było trudno o dobre teksty, albo o czas, albo o betę - tudzież wszystko na raz. Kto wie, może w wakacje do tego wrócę? Na razie nie ma szans
Ludzi z LJ spotykam na wielu innych portalach i forach, więc mam ich w swoim rejestrze przyjaciół. Ale odwiedzam ten portal tak rzadko, że na nic się ta lista nie przydaje xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|