Autor |
Wiadomość |
ANTAL
Anioł
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław/ Jesenik(CZ)
|
Wysłany: Pią 8:10, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
Katsuhiko napisał: | Nie dość, że ludzie dziwnie na mnie patrzyli, to jeszcze spotkałam się z "wszechobecną tolerancją" dla mangi.
Młoda dziewczyna + manga (doujin) + autobus + starsi ludzie = sama sobie odpowiedz.
Yoroshiku!!!^*^!!! |
Odnoszę wrażenie, że "wszechobecna tolerancja" nie dotyczy tylko mangi... Zjawisko znacznie szersze i obejmuje wiele spraw. Zawsze zastanawia mnie jedno: Poziom frustracji, gniewu, nietolerancji u starszych ludzi. Czy oni są aż tak zmęczeni życiem, że nic do nich nie jest w stanie dotrzeć?
Przecież ja także jakoś bardzo młodziutki nie jestem, w dodatku przeszedłem niedawno przez niesamowite piekło naprawdę ciężkiej choroby... Więc co, mam skostnieć? Pozwolić zepchnąć się na margines? Zrezygnować z dążeń, planów, aspiracji? Mam sam na ten margines zejść, bo tak "wypada"?... Niedoczekanie!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ANTAL dnia Pią 8:10, 10 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katsuhiko
Cherubin
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Edo
|
Wysłany: Pią 10:19, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
Odpowiedzi na pytanie "dlaczego" zdradzić nie mogę (bo to popsuje cały efekt), ale gdy sięgniesz po "Dead Not`a" na pewno ją uzyskasz
W celu kupna zapraszam na stronę Otaku.pl, cena 9.90 (sic!) plus koszt wysyłki 8.50 - horrendalna cena
Na oczach starszych ludzi dokonało się wiele znaczacych zmian i to w strasznym tempie. Kiedyś telewizor był rzadkością, mogli się nim poszczycić ludzie społecznie dobrze usytuowani (czytaj: znajomości/kasa). Teraz to już wstyd, kiedy takowego nie masz. Komputer? Komórki? Toż to wynalazek diabła! Nowinki ze Wshodu i Zachodu? Urbanizacja świata? O zgrozo, Armageddon! A jeszcze, nie daj Boże jakieś chińskie produkty, mieszające w głowach młodego pokolenia...
Może nie potrafią się odnaleźć w nowej rzeczywistości? Tempo życia jest dla nich zbyt szybkie. Jak tu nie czuć rozgoryczenia, gdy tradycje i pewne normy społeczne, które były naturalnie chołubione z wolna odchodzą do lamusa?
Dodaj do tego lęk przed zależnością od innych i choroby. A gniew to najprostsza metoda pozornego ulżenia sobie.
Jednak są i tacy, którzy wiedzą, że życie jest zbyt krótkie, by poświęcać je smęceniu i złości. Dopiero po przejściach uświadamiamy sobie, ile te kilka
(-dziesiąt, -naście) lat jest warte, prawda? Więc po je marnować? Naprawdę mamy niewiele czasu i powinniśmy go wykorzystać jak najlepiej, nie marnując ani sekundy. Choć to jednostki (wśród młodych i starych), ale zawsze coś.
A teraz ciekawostka: wsiada starszy człowiek do tramwaju/autobusu, ledwo-ledwo trzymający i słaniający się na nogach, ale kiedy zobaczy wolne miejsce to ekspresem pędzi, nie patrząc, czy lezie komuś po plecach, ale aby tylko usiąść, BO JEST STARY I TO MU SIĘ NALEŻY. A kiedy nie ma żadnych miejsc, to miejmy w opiece młodsze pokolenia, bo gadać tacy Seniorzy nieźle potrafią.
Eh... czasem aż żal, że się nie ma DN`a. Choć kupiłam sobie taki na Bace z soundtrackiem. Hmmm... ciekawe, czy działa... chyba sobie sprawdzę
Yoroshiku!!!^*^!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Katsuhiko dnia Pią 22:24, 10 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ANTAL
Anioł
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław/ Jesenik(CZ)
|
Wysłany: Pią 19:07, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
Katsuhiko napisał: | Odpowiedzi na pytanie "dlaczego" zdradzić nie mogę (bo to popsuje cały efekt), ale gdy sięgniesz po "Dead Not`a" na pewno ją uzyskasz
W celu kupna zapraszam na stronę Otaku.pl, cena 9.90 (sic!) plus koszt wysyłki 8.50 - horrendalna cena |
Już wiem.... świetne...
Cytat: | Na oczach starszych ludzi dokonało się wiele znaczacych zmian i to w strasznym tempie. Kiedyś telewizor był rzadkością, mogli się nim poszczycić ludzie społecznie dobrze usytuowani (czytaj: znajomości/kasa). Teraz to już wstyd, kiedy takowego nie masz. |
Dokonały się zmiany to prawda
Cytat: | Komputer? Komórki? Toż to wynalazek diabła! Nowinki ze Wshodu i zachodu? |
Zaraz, zaraz.... Przecież potrafią się posługiwać nowymi technologiami, to nie są analfabeci... Bez przesady...
Cytat: | Urbanizacja świata? O zgrozo, koniec świata! A jesze, nie daj Boże jakieś chińskie produkty, mieszające w głowach młodego pokolenia...
Może nie potrafią się odnaleźć w nowej rzeczywistości? Tempo życia jest dla nich zbyt szybkie. Jak tu nie czuć rozgoryczenia, gdy tradycje i pewne normy społeczne, które były naturalnie chołubione z wolna odchodzą do lamusa? |
Tempa nie wytrzymują również ludzie młodzi. Efekt? Choćby hikiko mori (gdzie indziej może również występować to zjawisko, tylko pod inną nazwą), poza tym spora ilość samobójstw, różnych zachowań agresywnych (np. ostatnie masakry w szkołach w Finlandii)... Coś niedobrego dzieje się z całym systemem.
Cytat: | Dodaj do tego lęk przed zależnością od innych i choroby. A gniew to najprostrza metoda pozornego ulżenia sobie. |
No, to JEST duża przyczyna. Ja tu jeszcze coś dodam. Polska należy do tych krajów, gdzie najradykalniej wyparto starsze osoby z rynku pracy, często w sposób wyjątkowo okrutny, wyjątkowo brutalny. Skazano ich na pogodzenie się z losem wyrzutków. Tak NIE MUSIAŁO BYĆ. Nie każdy jest mną, który na słowa "Na emeryturę grzybku" potrafił wyrżnąć głową autora tych słów, właściciela firemki w której szukałem pracy, o jego własne biurko z siłą, która pozbawiła go wszystkich zębów. Rzadko mi się to zdarza, raz na wiele, wiele lat, ale wtedy doprawdy, nie zdzierżyłem...
Cytat: | Jednak są i tacy, którzy wiedzą, że życie jest zbyt krótkie, by poświęcać je smęceniu i złości. Dopiero po przejściach uświadamiamy sobie, ile te kilka
(-dziesiąt, -naście) lat jest warte, prawda? Więc po je marnować? Naprawdę mamy niewiele czasu i powinniśmy go wykorzystać jak najlepiej, nie marnując ani sekundy. Choć to jednostki (wśród młodych i starych), ale zawsze coś. |
Oj, wiem, wiem...
Cytat: | A teraz ciekawostka: wsiada starszy człowiek do tramwaju/autobusu, ledwo-ledwo trzymający i słaniający się na nogach, ale kiedy zobaczy wolne miejsce to ekspresem pędzi, nie patrząc, czy lezie komuś po plecach, ale aby tylko usiąść, BO JEST STARY I TO MU SIĘ NALEŻY. A kiedy nie ma żadnych miejsc, to miejmy w opiece młodsze pokolenia, bo gadać tacy nieźle potrafią. |
Nic na to nie mogę. Są różni ludzie. Jedni walczą z własnym wiekiem, chorobą niemocą... Inni są wściekli i roszczeniowi. Jedni do osiemdziesiątki chodzą w wytartych dżinsach inni już pięćdziesiątce zakładają moherowy berecik... C'est la vie....
Cytat: | Eh... czasem aż żal, że się nie ma DN`a. Choć kupiłam sobie taki na Bace z soundtrackiem. Hmmm... ciekawe, czy działa... chyba sobie sprawdzę
Yoroshiku!!!^*^!!! |
Po co? Bawić się w Boga, w demiurga... Taka władza szybko demoralizuje... Wiem, że żartujesz... XDDD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ANTAL dnia Pią 19:13, 10 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:37, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
Antalu i Katsu, a właściwie ty pierwszy: tworzenie nowych wątków w temacie tak ściśle wyznaczonym tworzy chaos na forum, w którym osoby nie wypowiadające najzwyczajniej się gubią. Czy aż tak trudno jest założyć nowy temat i tam kontynuować? Następnym razem licz się z konsekwencjami.
Cytat: | Tempa nie wytrzymują również ludzie młodzi. Efekt? Choćby hikiko mori (gdzie indziej może również występować to zjawisko, tylko pod inną nazwą), poza tym spora ilość samobójstw, różnych zachowań agresywnych (np. ostatnie masakry w szkołach w Finlandii)... Coś niedobrego dzieje się z całym systemem. |
A w przeszłości do podobnych precedensów nie dochodziło? Akurat sytuacje, które wymieniłeś, mają się nijak do teorii, zresztą dość ubogiej. Sprecyzuj ją. Ten system to konsumpcjonizm?
Cytat: | Dodaj do tego lęk przed zależnością od innych i choroby. A gniew to najprostrza metoda pozornego ulżenia sobie |
Katsu, to zaledwie malutki wycinek Twojej wypowiedzi, ale wystarczający, bym mogła podpisać się pod Twoimi słowami.
Cytat: | Tak przy okazji, za każdym razem, kiedy sięgam albo przypominam sobie pewne sceny z "Dead Not`a", robi mi się wesoło...czasem nawet aż za badzo. Staje się to kłopotliwe, zwłaszcza na uczelni, ale co poradzić. Kartkówa z psychologii a tu nagle przed oczyma problem L`owych skarpetek...totalna porażka... |
Co Ty studiujesz?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sushi dnia Pią 19:55, 10 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsuhiko
Cherubin
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Edo
|
Wysłany: Pią 22:40, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
Najpierw do Antala, bo się zakręcę i pogubię.
He he. Problem skarpetek rozwiązany. Ale jest i reszta, która powala z nóg. (no nie...te skarpetki...po prostu nie mogę... )
Co do technologii, są tacy, którzy idą do przodu i tacy, którzy chowają się w swoich pancerzykach.
Na to można znaleźć sposób: choćby i zmana stosunku do Seniorów.
Ad demoralizacji dzięki potędze. Z każdą siłą czy mocą trzeba się liczyć i postępować z nią ostrożnie. Nie ma człowieka, który nie popełniłby błędów lub popadł w skrajności. Ale nie ma też człowieka, któy choć raz w życiu nie zamarzył o posiadaniu takiej siły.
( A tak przy okazji - Sushi, wybacz,że odrobinę odbiegnę od tematu - wdg. mnie gdyby Light nie zaczął bawić się w boga to skończyłby inaczej).
P.S. Znajomi zawsze mi mówią, że mam makabryczne poczucie humoru...
Sushi:
Do takich sytuacji dochodziło, owszem, ale było to bardziej rozłożone w czasie.
Dziękuję za poparcie.
AM, wydział instrumentalny. Mamy takie przedmioty, jak psychologia, pedagogika (plus praktyki pedagogiczne) i metodykę nauczania.
Yoroshiku!!!^*^!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Katsuhiko dnia Pią 22:55, 10 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medea
Tron
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Sob 18:01, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ufff, aby Was przeczytać... masakra totalna, nic już z tego nie rozumiem. Ale się wypowiem, bo dlaczego by nie? Osobiście mam wspaniałą Babiczkę, co niczego się nie boi, komórke ma, ino nie potrafi smsow pisać. A inni straszy ludzie to po po\rostu starzy ludzie i koniec. Często samotni i wykorzystywani (te cene w sklepach, a emerytury/renty niskie!), i dlatego jest im źle. Stają się zgorzkaniali i my nic na to nie poradzimy. Czasami jednak daje się przebić przez ten mur złości, ale trzeba cierpliwości. Mnie się udało, jedna pani mówi mi już "Dzień dobry" i się uśmiechnie czasem. Bo nie da lam za wygraną i byłam miła, nie oczekując niczego w zamian.
Cierpliwości, w końcu, ciekawe, jacy my będziemy w ich wieku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsuhiko
Cherubin
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Edo
|
Wysłany: Sob 19:17, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
O tak, cierpliwość jest cnotą bogów!
W te wakacje miałam okazję, by wyrobić sobie ogromne pokłady takowej, a za pewne to jeszcze nie koniec, bo kroczek po kroczku zaczynam wracać do zawodu - i już wiem, że zajmie mi to trochę czasu
Yoroshiku!!!^*^!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:48, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
To "przy okazji" było naprawdę do mnie, tylko dla niepoznaki i niespodzianki wplecione w wiadomość do Antala?
Katsuhiko napisał: | Do takich sytuacji dochodziło, owszem, ale było to bardziej rozłożone w czasie. |
A ten chłopak to niby urodził się dzień wcześniej? Przecież media trąbiły, że facet od dawna ma nie po kolei w głowie. To, że wybuchł jest efektem nagromadzonej przez lata frustracji.
Jeśli odwołujesz się do ilości takowych wypadków przypadający na dany rok, śpieszę z wyjaśnieniem: kiedyś media nie bombardowały nas informacjami, bo było ich mniej i były słabiej rozwinięte czy wręcz nie istniały (jeśli cofamy się aż tak w przeszłość). Priorytetem nie były sprawy dnia codziennego, ale polityka. Teraz panuje zasada, że wiadomość najbardziej popularna - czyli najczęściej kontrowersyjna - jest najważniejsza. A co może bardziej bawić tłum niż nieszczęścia i śmierć? Nie dajmy się zwieść pesymistycznym tendencjom do plucia na obecne czasy i wspominania starych "złotych".
PS: Uwielbiam ludzi z pasją i silnych, by ją utrzymać, tak więc masz u mnie nowego, dodatkowego i ogromnego plusa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sushi dnia Sob 22:48, 11 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsuhiko
Cherubin
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Edo
|
Wysłany: Nie 14:18, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
"Przy okazji" było jak najbardziej do Antala. To za tego "boga" i "demiurga". Tylko uprzedziłam i przeprosiłam, bo nie chciałam dostać od Ciebie bury
Yyyy...Chłopak? Zgubiłam się... :/
He, he... Racja, racja. Tylko, że dzisiejsze wiadomości stały się z biegiem czasu coraz bardziej "bezpłciowe", coraz bardziej wyprane z uczuć. Świetnie napisał o tym Zbigniew Herbert w swoim wierszu...kurczę, nie pamiętam tytułu
Dzięi za tego plusa Nowy...hm, czyżbym miała już troszkę na koncie ?
Yoroshiku!!!^*^!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:22, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
Pisząc "chłopak", odwoływałam się do fińskiego mordercy, o którym rozmawialiśmy. Faktycznie, brak cytatów potrafi nieźle namieszać
Sądzę, że to my zobojętnieliśmy na cierpienia wokół, które bez umiaru wpychają nam do głowy media. Gdyby nie, zwariowalibyśmy i popadlibyśmy w psychozy, bojąc się świata i tego, co ma do zaprezentowania. Chociaż ja staram się nie oglądać wiadomości, tylko zdobywać informacje z internetu. Lepsze, obiektywniejsze i zdrowsze dla mózgu.
Jak to mówi mój profesor od filozofii: są plusy poziome i pionowe, a z nich tworzy się prawdziwy plus Tak, masz już parę (chyba o tym już wspominałam? Jak nie, to pardon, pamięć szwankuje na starość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsuhiko
Cherubin
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Edo
|
Wysłany: Wto 17:38, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
A! Już kojarzę!
Cóż...każdy kij ma dwa końce... Z jednej strony nie popadliśmy w obłęd, a z drugiej popadliśmy za to w zobojętnienie :/
Masz bardzo mądrego Profesora, chylę czoła
He he Cieszę się. Może wraz z biegiem czasu zasłużę sobie na nowe
"Starość nie radość
Śmierć nie wesele
Pamięć już nie ta
Dupka robi tryk"
Jak to mówią, hi hi hi
Yoroshiku!!!^*^!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:18, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
Tym większym szacunkiem darzę starszych ludzi, którzy pozostali sprawni psychicznie, a zadziwiają swoją mądrością życiową opartą na doświadczeniach. Bardzo mało znam takich ludzi - w przeciwieństwie do starszych, którzy są nad wyraz mili, ciepli, ale ciekawscy. To chyba ich cecha główna - znudziło ich własne życie, tak więc teraz przeszedł czas na "życie" innym.
Katsuhiko napisał: | Masz bardzo mądrego Profesora, chylę czoła Wink |
Ponoć - wedle obiegowej opinii - jest to nad wyraz mądry człowiek, który kompletnie nie odnajduje się w kontaktach międzyludzkich i organizacji pracy. Dość powiedzieć, że na pierwsze zajęcia nie przyszedł. Zapisał się w mojej pamięci jako ten najbardziej zagubiony nauczyciel "rodem z kosmosu"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsuhiko
Cherubin
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Edo
|
Wysłany: Śro 19:57, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
Oj, skąd ja to znam!
Tacy zakręceni Profesorowie są najlepsi i najciekawsi
Yoroshiku!!!^*^!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|