Forum zrzeszające fanów mangi Kaori Yuki  Angel Sanctuary Strona Główna
FAQ :: Szukaj :: Użytkownicy :: Grupy :: Galerie  :: Profil :: Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości :: Zaloguj  :: Rejestracja


Ulubiony bohater X3

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum zrzeszające fanów mangi Kaori Yuki Angel Sanctuary Strona Główna -> Fabuła & postaci
Autor Wiadomość
Katsuhiko
Cherubin


Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Edo

PostWysłany: Sob 15:35, 23 Sie 2008 Temat postu:

Uff, dobrze, że dodałaś "Moim zdaniem", bo jeszcze gotowam posądzić Cię o spamowanie Wink Razz

Poczytamy, zobaczymy, co to będzie z Doll i Urielem. O ile w ogóle będzie...

Hmm, było zasygnalizowane, kto jej nie kochał?

Yoroshiku!!!^*^!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shiranui
Grigori


Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:44, 23 Sie 2008 Temat postu:

Spamowanie? czy Spoilerowanie? Wink

Bronię się: Obiecałam nie spamować, nie offtopować, a spoilerować zwyczajnie nie mogę bo nie wiem co będzie dalej niż w tomie 5. Very Happy

Innymi słowy relacje Uriel-Doll to moje osobiste odczucia po przeczytaniu 5 tomów.

To samo tyczy się Alexiel- najbardzie uwielbianej i porządanej kobiety w świecie AS.
Może okaże się, że jednak komuś była obojętna...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shiranui dnia Sob 16:48, 23 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:07, 23 Sie 2008 Temat postu:

Moja opinia jest następująca: Uriel jest przywiązany do Doll i odczuwa do niej uczucia jak do córki/młodszej siostry/oddanej służącej. Czysto platonicznie jak na tak dużego chłopca. Nie sądzę, by odwzajemnił uczucia, choćby Doll manifestowała je na sposób dużo bardziej ludzki Wink Jednakże dla niej taka podpora i wsparcie to niebo w porównaniu z Rosielkiem. I to chyba jej wystarczy.

PS: Nie szukajcie w moich słowach spoilerów. Akurat tutaj bazuję na swoich wrażeniach tak mocno, że aż sama jestem zaskoczona tym nagłym rzuceniem w zapomnienie wydarzeń z ostatnich tomów (które czytałam ostatnio... parę miesięcy temu?) Ostrzegam, bo na dobrą sprawę można tu sporo wysypać, jeśli się jest nieostrożnym, a rozmówca dociekliwym.

Katsuhiko napisał:
Ale pogratulujmy mu, dzięki Setsunie się pozbierał. I przy okazji zaciągnął dług wdzięczności Very Happy

Który właśnie spłacił Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Videmo
Anioł


Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójstyk

PostWysłany: Śro 0:19, 10 Wrz 2008 Temat postu:

Moi ulubieńcy? ^^

1. Kira. Nawet, jak się dąsa, izoluje i obraża na cały świat, to jest namber łan. Za wszystko. Jak to cudownie ujęła Katsuhiko - "Nienawiść, małostkowość, zazdrość, zawziętość, okrucieństwo, nieczuły, zimny, nieobliczalny, cyniczny, bla bla bla... taki zły, taki niedobry, a fe! Mrau!". Nic dodać, nic ująć.

2. Uriel... Przez pewien czas odbierał Kirze palmę pierwszeństwa Wink. Pomijając jego walory estetyczne (ja bym zabiła za takie włosy *.* Dostałam takiego ślinotoku, że ledwie się tomik uratował), bardzo przemawia do mnie jego historia. Miłość, pogarda, furia, zemsta, poczucie winy, chęć pokuty, a przy tym nie można mu odmówić pewnego ciepła. Wiecie, jego relacja z Kato, to, że musiał stworzyć sobie personę, bo za delikatny był, i ogródki wolał pielęgnować, a służba nie drużba... Wink

3. Kato. Za luzacko-olewatorski, trochę arogancki styl bycia, i to, że potrafił się bez smarków i pochlipiwania poświęcić, nie tracąc przy tym czasu na zbędny patetyzm ^^.

4. I tu będę oryginalna (ha! Nareszcie! xD). Hrabia Asmodeusz Very Happy Niby stary zbereźnik, mający wszystko, co kłopotliwe w głębokim poważaniu, do tego myślący, za przeproszeniem, główką - a nie głową, a jednak nie jest ani taki głupi ani dwuwymiarowy Wink Poza chucią ma też inne uczucia, że wspomnę tylko antypatię z Luckiem ;]. Poza tym, jest szalenie bezpośredni xD

I to by było na tyle Very Happy Doceniam wysiłki Kaori, i uważam, że w kwestii rozbudowywania psychiki postaci jest arcymistrzynią, i wcale się nie dziwię takim np. fanom Saviego czy Rosiela. A niektóre duety, jak np. Raph-Misiek czy upiorne rodzeństwo Astarot-Astarte naprawdę zwracają uwagę, tylko po prostu mnie te postacie już tak nie poruszają ani nie wzbudzają tylu uczuć, co wyżej wymienione ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:09, 10 Wrz 2008 Temat postu:

1. Do tej pory (a jestem w środowisku fanów AS'a od dwóch lat) spotkałam jedynie DWIE osoby, dla których Kira był kimś darzonym negatywnym uczuciem lub zwyczajnie niechętnym. Reszta traktowała go przyzwoicie z małymi bonusowymi uczuciami, zaś przeważająca większość - bardzo lubiła lub wręcz uwielbiała. Coś w tym musi być, chociaż jako nieformalna przewodnicząca Ruchu Oporu Przeciwko Kirze (nazwa może ulec zmianie wedle widzimisię autorki), stawiam mu zażarty sprzeciw Smile

2. Wreszcie ktoś się pojawił! Nie jestem sama, wyłączając Licha Małomównego Wink Cóż, włosy ma całkiem niezłe, aczkolwiek wolałam go do części 11. Niestety im dalej, tym gorzej. Aż mam ochotę skrytykować Kaori za to, że odpuściła w kresce tak, że niektóre postacie stały się karykaturami samych siebie. Za to osobowość ma w dalszym ciągu wspaniałą Smile

4. Asmo powinien dostać więcej czasu antenowego, prawda? Wydaje się być uosobieniem piekielnej bohemy w dużo większym stopniu niż Lucyferek, przez co automatycznie staje się idealnym partnerem dla Mad Hatter. Ile bym dała, by zobaczyć ich w akcji! Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Videmo
Anioł


Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójstyk

PostWysłany: Śro 17:38, 10 Wrz 2008 Temat postu:

Nie strasz, że nam Uriel zbrzydnie! Sad A łe!

Hrabiemu mówimy stanowcze tak Wink "Uosobienie bohemy" to słowa, których mi brakowało, aby go opisać ^^. Partner dla Belial(a) jak najbardziej zacny ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:43, 10 Wrz 2008 Temat postu:

Gusta i guściki, może komuś się spodoba Wink Ja go tam wolałam z 3 lub z ostatniego polskiego tomu (scena z Miśkiem i ślepą Sarcią w tle). Chłopak mógłby trochę zmężnieć, bo AS cierpi na niedostatek surowej męskiej urody Wink

Pomimo usilnych prób zachowania politycznej poprawności i lojalności wobec słów Kaori, wciąż nie dopuszczam do siebie myśli, że Belial jest mężczyzną. Dla mnie za Marlenowato Dietrichowska, a Marlena jest dla mnie uosobieniem kobiety z klasą w właśnie Belialowskim stylu. Żaden z mężczyzn tego nie osiągnął i nie osiągnie. Za mało w nich piekielnego piękna Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sushi dnia Nie 0:35, 14 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:34, 30 Gru 2008 Temat postu:

W czasie przeglądania portalu o ASOIAF trafiłam na niespotykaną zabawę, którą ośmielę się tutaj wcielić w życie Wink Zasady są proste: z poszczególnych grup typujemy osoby, które chcielibyśmy: a)poślubić, b)bzyknąć, c)zabić. Nie wolno mieszać ze sobą członków poszczególnych grup, ani zostawić kogoś bez przydziału. Jako, że saga George R.R Martina posiada o wiele większy zbiór postaci, postanowiłam w niektórych przypadkach nie dzielić grup również podług płci. Zapraszam do zabawy Wink

Jestem tolerancyjną i otwartą na nowe doświadczenia osobą, więc zrobię wszystkie grupy, nie zważając na takie różnice jak płeć, orientację czy rasę Wink

1. Heroiny:
- Alexiel
- Sara/Jibrille
- Kurai

Ślub z Kurai. Jako małżonka Władczyni Gehenny i Smoków pewnie nie miałabym za dużo do powiedzenia, ale dziewczyna w głębi duszy jest wrażliwa i posłuszna, więc podporządkowanie jej mojej woli byłoby tylko kwestią czasu Wink Z dala od dyktatury w Niebie i chaosu w Piekle mogłabym knuć swoje małe intrygi.
Seks z Alexiel. Któż mógłby się oprzeć najseksowniejszej kobiecie ze świata AS'a? Jej charakter odstręcza mnie od ślubu, poza tym pewnie i tak by mnie zabiła w pogoni za Rosielem i/lub zemstą Wink
Śmierć dla Sary/Jibrille. Za wszystko i jeszcze trochę Wink

2. Elementarsi:
- Uriel
- Raphael
- Michael

Ślub z Urielem. Jak mogłabym nie poślubić mojego ulubionego bohatera? Very Happy Raphael jest dobry na jedną noc - i niech tak już zostanie Wink Stryczek dla Michaela - facet, lubię Cię, ale odstajesz od dwóch wymienionych panów. Zresztą i tak nie lubisz kobiet Wink

3. Nie-wiadomo-co:
- Rosiel
- Mad Hatter
- Arakune

Ślub z Rosielem dla jego pozycji i wpływów w Niebie. Przygoda na jedną noc z Hatter - chciałabym się przekonać, czy naprawdę jest tak dobra w łóżku, na jaką wygląda. Arakune na odstrzał. Nic personalnego, ale zasady to zasady.

4. Uniżeni słudzy:
- Katan
- Razjel
- Doll

Ślub z Razjelem za przytoczoną już umiejętność parzenia herbaty i miły dla oka wygląd. Seks z Katanem, bo innej opcji nie mam Wink Choć nie jest taki zły, a Rosiel, znając jego hedonistyczne upodobania, nie trzyma go tylko ze względu na lojalność, prawda? Niestety, Doll, trzeciego pana nie będziesz miała, za to drugą śmierć tak.

5. Niebiańscy politycy:
- Sevothtarte
- Zaphikiel
- Metatron

Ślub z Kanclerzem, jakkolwiek szalenie nie brzmi, zapewniłby mi niezłą perspektywę na przyszłość i spokój od jego białych żołnierzyków. Seks z Zaphikielem, tyle że z jego młodszą, pełną chuci wersją Wink Upodobań ani sympatii do małych, rozpuszczonych i zagubionych chłopczyków nie mam, a niańką tym bardziej nie zamierzam być, zatem Metatron idzie na odstrzał.

6. Ziemskie chłopaki:
- Setsuna
- Kira
- Katou

Z bólem serca ślubuję zostać małżonką Setsuny. Do łóżka biorę Katou, upewniając się przedtem, że nie ma przy sobie żadnych narkotyków. Śmierć dla Kiry. Tak musi być Twisted Evil

7. Z piekła rodem:
- Książę Abbadon
- Astoreth (Astaroth&Astarte)
- Asmodeus

Ślub z Abbadonem - za jednym zamachem zdobyłabym chodzącą broń masowego rażenia i wiernego sojusznika. Dobry biznes Wink Seks z wujkiem Asmo pod warunkiem, że nie w jego trzygłowej postaci. Upiorne bliźniaki na odstrzał. Bzyknięcie Astarotha może byłoby słodkim wyzwaniem, ale nigdy nie wiadomo, w którym momencie Astarte nie wyskoczyłaby i nie krzyknęła "Hello" Wink

8. Świętej pamięci:
- Anael
- Ruri
- Voice

Ślub z Anael. Mądra, piękna, wykształcona, kulturalna - czego jeszcze wymagać od małżonki? Wink Seks z Ruri z zamkniętymi oczami. Wyrok śmierci poprzez uduszenie piersiami dla Voice - nigdy nie lubiłam bachora.

9. Wielcy trzecioplanowcy:
- Moonlily
- Noise
- Szat
Ślub z Moonlily (ugh), ponieważ zawsze się może przydać jako służąca. Krótki numerek z Szat za Ojczyznę. Ostrzem przez gardło Noise. Niech dołączy do swojego braciszka, skoro tak tego pragnie.

10. Dziwadła:
- Enra-O
- Nidhegg
- Teial/Teialiel

Masakra. Ślub z Enra-O za władzę nad duszami i pośrednio nad Hadesem. Seks z Nidheggiem, ale tylko w jego anielskiej (humanoidalnej) formie! Śmierć dla Teial za bycie szkaradną dziewczynką-kanibalem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sushi dnia Śro 17:47, 31 Gru 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Videmo
Anioł


Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójstyk

PostWysłany: Śro 16:07, 31 Gru 2008 Temat postu:

Chętnie dołączę się do zabawy, jak tylko ochłonę xDDDDD Sushi, Twoje pomysły są miejscami po prostu zabójcze Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:44, 02 Sty 2009 Temat postu:

Videmo napisał:
Chętnie dołączę się do zabawy, jak tylko ochłonę xDDDDD Sushi, Twoje pomysły są miejscami po prostu zabójcze Very Happy

Dobrze, że są. Gdyby nie były, nie byłabym sobą Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatter
Grigori


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:28, 06 Sty 2009 Temat postu:

Dołączam się i ja.

1. Heroiny:
Ciężki orzech do zgryzienia Razz. Gdyby istniała taka opcja odstrzeliłabym Sarcię z Kurai, a przespała się z Alex.
Ale żeby nie było:
Do ołtarza - Sarcia/Jibrille z naciskiem na Jibrille. Z Kurai nie wytrzymałabym nerwowo, z Alex musiałabym spać z bronią pod poduszką.
Do łóżka - Alexiel. Nawet gdyby nie fakt, że z całej trójki mówiąc krótko najlepiej pasuje w tym miejscu, typowałabym właśnie ją.
Do odstrzału - j/w, Kurai. Rozwrzeszczanej gwarze poznańskiej mówię stanowcze nie Razz.

2. Elementarsi:
Tu dla odmiany bez długiego zastanawiania się:
Do ołtarza - Uriel. Najdojrzalszy z całej trójki i na tym w zasadzie zamyka się moje uzasadnienie. Plus minus wygląd i zamiłowanie do czarnych, skórzanych ubrań.
Do łóżka - Rafael, a jakże. Brak pojęcia o normalnych, stabilnych i nietoksycznych związkach skreśla go jako długoterminowego partnera.
Do odstrzału - Misiek. A potem poproszę prolog o cierpiącym po stracie przyjaciela Rafaelu.

3. Nie-wiadomo-co:
Do ołtarza - Mad Hatter, bez dwóch zdań. Na odstrzał szkoda, do łóżka lepiej nie, bo wzgardzi mną po kwadransie Razz.
Do łóżka - Arakune. Po części z ciekawości a po częsci dlatego, ze
- do odstrzału - idzie Rociel. Za duże ryzyko wiąże się ze zbliżaniem się do niego w jakikolwiek sposób Razz.

4. Uniżeni słudzy:
Dobór postaci po raz kolejny mnie rozbraja Very Happy.
Do ołtarza - chciałabym Katana, ale jeśli mam spać z Doll lub Razielem... Do ołtarza biorę Raziela.
Do łóżka - Katan. Raziel mógłby robić co najwyżej za przytulankę, a co do Doll mam poważne wątpliwości jeśli idzie o jej powłokę cielesną Razz. Odpadająca twarz nijak nie jest pociągająca.
Do odstrzału - Doll.

5. Niebiańscy politycy:
Do ołtarza - Metraton. Wiem, szalone Razz. Jakby nie patrzeć, od czegoś niańki są, a jako żona miałabym więcej praw niż jako małżonka Seviego.
Do łóżka - Zaphikel. Z całej trójki najprędzej go tam widzę, poza tym mogłoby wyjśc ciekawie zważywszy na jego przeszłość.
Do odstrzału - Sevotharte. Żeby mi się nie próbował wtrącać do mojej polityki jako żony Metratona Razz.

6. Ziemskie chłopaki:
Do ślubu - ee Katou? Po podpisaniu intercyzy i każdym innym możliwym zabezpieczeniu, co by mi nie przećpał każdej pensji i nie wyniósł czego z domu (opcjonalnie - nie przyniósł). Poza tym bywał całkiem przyjemny.
Do łóżka - Kira. Nawet bez specjalnych podtekstów, z całej trójki najprędzej go tam widzę. Katou jakoś nie chce mi się ufać zanadto, a Setsuna jest dla mnie antonimem seksu.
Do odstrzału - Setka. Nigdzie indziej go nie widzę i ogólnie za nim nie przepadam Razz.

7. Z piekła rodem:
Do ołtarza - hrabia Asmodeus. Mam słabość do Szatanów i nie_taką_znowu_wielką niechęć do podstarzałych erotomanów. W ostateczności obgadywalibyśmy MH wypychając kolejne motylki do kolekcji.
Do łóżka - Astoreth. Marginesem wtrącę, że bliźniaki w pełni zasłużyli sobie na osobny, kolorowy art i boleję, że się z takowym nie spotkałam.
Do odstrzału - Abaddon. Po części tak wyszło, po części nie widzę siebie nawet jako jego żony.

8. Św. pamięci:
DO ołtarza Anael - zdecydowanie najrozsądniejsza z całej trójki.
Do łóżka Ruri - ale już z udziałem Rociela poproszę. Chociaż jej anorektyczna figura mnie trochę przeraża.
Do odstrzału Voice. Nie z antypatii, a z dopasowania. Voice jako postać nie obszedł mnie zbytnio, podobnie jak jego siostra - sad but true.

9. Wielcy trzecioplanowcy:
Do ołtarza Szat. Wiadomo, kto się zajmie ewentualnymi dziećmi.
Do łóżka Moonlily. Może nie będzie tak źle, a przewiduję, ze lepiej niż z Noise.
Tak więc do odstrzału - Noise.

10. Dziwadła:
Do ołtarza Niddhegg - wierność jak się patrzy, ze świecą takiej szukać.
Do łóżka Enra-O - z ciekawości, czy to w ogóle możliwe Very Happy
Do odstrzału Teial. Przerażające dziecko.


---

Co do samych ulubionych bohaterów, wymieniłabym w pierwszej kolejności Mad Hatter, dalej Raphaela i Uriela.
MH za całokształt - styl, osobowość, maniery, toksyczność (też, a jak) i pewne osobiste upodobania rzędu słabości do kapeluszy i damsko-męskiego stylu ubierania się. Lubi to co robi i jest w tym dobra.
Raphael - za swoje upodobania do płci żeńskiej, podobnie jak wyżej maniery i styl i mały incydent, za który zdążyłam go bardzo polubić.
Uriel - spokój (pomijając motyw z maską), zaradność, trzeźwość oceny sytuacji i pewien rodzaj... opiekuńczości? Pod hasłem "anioł śmierci" wyobrażałabym sobie jakiś odpowiednik smutnej, pięknej, ale wciąż bezlitosnej i nieposiadającej skrupułów śmierci, a tymczasem nasz Strażnik jest raczej jakimś spokojniejszym, dobrym akcentem w wędrówce w zaświaty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Videmo
Anioł


Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójstyk

PostWysłany: Nie 19:18, 11 Sty 2009 Temat postu:

Ochłonęłam na tyle, żeby się dołączyć ;D

1. Heroiny:
- Alexiel
- Sara/Jibrille
- Kurai

Alex - bzyknąć. Z oczywistych względów i równie oczywistych przeciwwskazań, jeśli chodzi o małżeństwo Very Happy Mądra, spokojna Jibrille - na ślubny kobierzec, ale bez Sary, proszę. Kurai, gdyby tylko była trochę starsza... ;] Póki co - na odstrzał Very Happy

2. Elementarsi:
- Uriel
- Raphael
- Michael

Ślub z Urielem (ha! niespodzianka Very Happy). Raphael - jako mąż i tak by się puszczał na lewo i prawo, więc po co mi to? ;D Misiek - adios. Za młody i zbyt popieprzony do czegokolwiek innego.

3. Nie-wiadomo-co:
- Rosiel
- Mad Hatter
- Arakune

Ślub z Mad Hatter, a noc z Rosielem (jako miła powtórka z rozrywki, w końcu to bliźniak Alex), Arakune - drogą eliminacji: na stos!

4. Uniżeni słudzy:
- Katan
- Razjel
- Doll

Katan jako partner życiowy (wierne to i pomocne, a przy tym nie wygląda jak dziecko), jedna noc z Doll (ja lubię brunetki i kropka xD), Razjel - bez urazy, ale nadaje się tylko do baletu z filiżanką.

5. Niebiańscy politycy:
- Sevothtarte
- Zaphikiel
- Metatron

Sevi na jedną noc, bo przeraża mnie to mniej niż Sevi na każdą noc ;D Ślub z Zaphikielem, a Metatron na odstrzał. Dzieci lubię, ale takie od szesnastki w górę.


6. Ziemskie chłopaki:
- Setsuna
- Kira
- Katou

Setka ma kulkę w łeb na wstępie. Kira i Kato na zmianę? xD Heh, nie, tak chyba nie można Very Happy Kira na jedną noc, a Kato do grobowej deski (biorąc pod uwagę fakt, że nie żyje, to nie powinno być tak źle ;D)

7. Z piekła rodem:
- Książę Abbadon
- Astoreth (Astaroth&Astarte)
- Asmodeus

Ślub z wujkiem Asmo - dostęp do jego haremu to raz, poza tym, jestem pewna, że byśmy się dogadali ;] Upiorne bliźnięta na raz, żeby życie miało smaczek... Księciunio - śmierć.

8. Świętej pamięci:
- Anael
- Ruri
- Voice

Ślub z Anael, bez dwóch zdań. Szybki numerek z Ruri (bez rewelacji, ale w końcu brunetka), Voice - papa.

9. Wielcy trzecioplanowcy:
- Moonlily
- Noise
- Szat

Szat do kobierca, Noise do łóżka, Lilka won.

10. Dziwadła:
- Enra-O
- Nidhegg
- Teial/Teialiel

Ślub z Enra-O, dla władzy i bliskości Uriela ;D Nidhegg na szybki numerek (jeszcze większa bliskość Uriela), Teial - na odstrzał (nic osobistego).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ANTAL
Anioł


Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław/ Jesenik(CZ)

PostWysłany: Pon 5:07, 12 Sty 2009 Temat postu:

Dołączam...

1. Heroiny:

Alexiel
Sara/Jibrill
Kurai

Związek na długo: Kurai.. Niby wrzeszczy tą swoją gwarą, ale jest dobrą, wrażliwą dziewczyną. Nie jest przynajmniej nudno, a że mam świętą cierpliwość, to...

Łóżko: Mudou Sara. Lubię tę typę. Very Happy Jednak na całe życie... hmmmm. czy ja wiem? Mimo, że ładna, ze potrafi być bardzo oddana, jako partnerka mogłaby być chwilami, powiedzmy, nudnawa.

Odpada: Alexiel. Piękna, owszem, ale nie samą urodą człowiek żyje... Może nie potrzebuję milusiej niewolnicy, ale z drugiej strony jakiś margines bezpieczeństwa zdecydowanie by mi się przydał.

Elementarsi:

Gdybym był dziewczyną to:
Ślub z Urielem (poważny gość i dość dobry przy tym), szybki numerek z Raphaelem (mimo, że mało zazdrosny jestem, to jednak na dłuższą metę jego numery zdecydowanie by mnie przerosły). Michael w odstawkę.

Nieokreśleni:

Podobnie jak Videmo ślub z Mad Hatter (oj, wesoło mogłoby być), szybki numerek (gdybym był dziewczyną) z Rocielem. Arakune w odstawkę (ta osoba zdecydowanie mi nie pasuje).

Ludzie:

Setsuna w odstawkę - no, symbolem seksu to on nie jest, poza tym miewa męczące i niebezpieczne napady agresji.

Sakuya Kira - stały związek. Zimny drań, cynik i w ogóle "wujek Samo Zło", ale sądzę, że dałoby się pod pewnymi warunkami z nim wytrzymać. Kira jest po prostu jak kot - chodzi swoimi drogami i trzeba to uszanować.

Katou - na jedną lub parę nocy, ewentualnie sporadyczny seks. Jego nałogi dyskwalifikują go ze stałego związku

Niebiańscy politycy:

Sevotharte - może na jedną noc, po zabraniu wszelkiej broni z zasięgu rączek tego gnoja. Choć w świetle mojej wiedzy o Sevotharte, raczej wartałoby toto odstrzelić...

Methatron - zdecydowanie w odstawkę. Pedofilia jest zakazana. Poza tym, mimo że jestem kimś dość opiekuńczym, nigdzie nie zostało powiedziane, że mam aż zadatki na niańkę.

Zaphikel - na stałe


Nieżyjący:

Wahałem się pomiędzy Anael a Voice jako osobami na stałe. Lecz raczej Anael...
Ruri jako partnerka do seksu?? Od biedy mogłaby być.

Co do Voice (gdybym był kobietą) związanie się z nim byłoby możliwe. Jest lojalny, bardzo wierny. Ale że jest chłopakiem, więc idzie w odstawkę

Z uniżonych sług:
Nie ma kandydatury. Jedynie Doll może by i mi pasowała, ale jest, przepraszam, robotem. Spanie ze śrubokrętem pod poduszką?!... Ot niedogodność maleńka taka...

Wielcy trzecioplanowcy:

Seks z Noise (pod warunkiem, że na chwilę zdejmie mundur i przestanie zachowywać się jak fanatyczka z Hitlerjugend), Związek na dłużej z Szat. Moonlilly mimo urody odpada (nie mój typ)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ANTAL dnia Pon 5:43, 12 Sty 2009, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:27, 13 Sty 2009 Temat postu:

Raduję mnie widok tak ładnie rozkręconej zabawy Smile Wiele razy wyniki się powtórzyły, na szczęście nie idziecie na łatwiznę i np. nie odstrzelacie Enra czy Astaroth/Astarte. Jedynie dziwi mnie to, że główni bohaterowie jak Setsuna, Alexiel czy Rosiel są albo odstrzeliwani, albo wykorzystywani seksualnie Wink O czym to świadczy, pani Yuki? Twisted Evil

PS: Videmo, podałaś dobry powód do małżeństwa/bzyknięcia Enra i Nida, w sumie też bym się tym kierowała (i zaprawdę, niewierną bym była żoną/kochanką Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sushi dnia Wto 17:01, 13 Sty 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Videmo
Anioł


Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójstyk

PostWysłany: Śro 0:32, 14 Sty 2009 Temat postu:

Odstrzeliwanie tudzież bzykanie głównych postaci w AS świadczyć może o tym, że albo się bardzo, bardzo udały, albo bardzo, bardzo nie ;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum zrzeszające fanów mangi Kaori Yuki Angel Sanctuary Strona Główna -> Fabuła & postaci Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 9 z 10


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB (C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme Retred created by JR9 for stylerbb.net Bearshare
Regulamin